Kwestia spania w staniku dzieli kobiety na całym świecie. Część z nas każdej nocy kładzie się do łóżka w biustonoszach, inne wyraźnie się temu sprzeciwiają. Kto ma rację w tym sporze? Dziś opowiemy na to pytanie!
Większość z nas dba o kondycję i piękny kształt piersi na różne sposoby. Spanie w staniku ma być właśnie jedną z takich metod. Panuje przekonanie, że przypadku bardziej obfitych biustów odpowiednie podtrzymanie w nocy przekłada się na ich jędrność. Z drugiej strony przeciwniczki tego rozwiązania uważają, że to nie tylko nie pomaga, a wręcz szkodzi i może prowadzić do zniekształceń. Kogo zatem słuchać?
Spanie w staniku, a jędrność piersi
Zgodnie z opiniami lekarzy i specjalistek w dziedzinie braffitingu musimy przyznać rację przeciwniczkom spania w staniku. Układanie się do snu w biustonoszu nie ma realnego wpływu na jędrność naszych piersi, a przy tym może działać zupełnie odwrotnie. Uciskający przez całą noc stanik w przypadku obfitych biustów często powoduje widoczne odkształcenia i obtarcia.
Kolejną kwestią jest nasze zdrowie. Mimo iż w ciągu dnia stanik spełnia swoje zadanie, to w nocy (poprzez mocniejsze uciskanie) zaburza prace węzłów chłonnych, negatywnie wpływa na nasze krążenie, a także osłabia kondycję mięśni, które mają podtrzymywać biust.
Czy spanie w biustonoszu jest higieniczne?
Ustaliłyśmy już, że spanie w staniku wcale nie wpływa na jędrność biustu, a co więcej, często działa zupełnie odwrotnie! Nie bez znaczenia będzie przy tym także kwestia samej higieny snu.
Warto zdawać sobie sprawę z tego, że przylegający przez całą noc stanik znacząco wzmaga potliwość. Ciepło naszego ciała, okrycie kołdrą, a do tego wilgotny i przylegający materiał, stwarzają wręcz idealne warunki dla wszelkiego rodzaju bakterii. Nadmierna potliwość może być szczególnie kłopotliwa latem, a to najprostsza droga do pojawienia się nieprzyjemnych obtarć, a nawet bolesnych ran.
W czym spać, jeśli nie w staniku?
Jak już wspomniałyśmy wyżej, spanie w biustonoszu wcale nie należy do najlepszych opcji. Przede wszystkim specjaliści wskazują na to, że nie przekłada się to na jędrność piersi, a przy tym jest niehigieniczne i wręcz szkodliwe. Co zatem wybrać, aby cieszyć się wieczornym i nocnym odpoczynkiem w maksymalnie komfortowy sposób?
Tutaj na ratunek przychodzą nam piękne i wygodne koszule nocne oraz piżamy. Wybór w tych kategoriach z pewnością przekona każdą kobietę, co pozwoli dopasować długość i fason bielizny nocnej do naszych preferencji.
Piżamy dwuczęściowe, to zdecydowanie najbardziej uniwersalna z opcji, a postawić możemy na swobodne propozycje ze śmiesznymi nadrukami, ale też naprawdę zmysłowe modele, które sprawdzą się podczas romantycznych wieczorów.
Koszule nocne cechuje swobodny krój. Nie tylko są wygodne, ale też bardzo zmysłowe. Satynowa koszula nocna z koronkowymi wstawkami to przy tym jeden z najlepszych sposobów na podkręcenie atmosfery w sypialni! Najlepszym rozwiązaniem będzie posiadanie przynajmniej dwóch różnych fasonów – klasycznego na co dzień i czegoś na specjalne okazje.